*RECENZJA* - M. Micallef Notorious XO
Bez alkoholu w kieliszku bez problemu na co dzień się obchodzę, ale co innego w perfumach: tu uwielbiam boozy notes! A jeśli wchodzimy w temat koniaku — mój nos od razu się raduje. Koniakowy odcień w ogóle wyjątkowo dobrze ze mną rezonuje. Mam w tym kolorze skórzaną koszulę, monki i ulubioną torbę, więc gdy zobaczyłem Notorious XO od M. Micallef, poczułem się jak w domu.
I dobrze, bo to zapach, który od pierwszego kontaktu mówi: „chodź, będzie miło”. Z jednej strony: żadnych ciężkich, dębowo-żywicznych smoków. Z drugiej: żadnej kolejnej ambroksanowej bomby, którą pachnie pół tramwaju. Notorious XO daje coś znacznie lepszego — nowoczesne, przystępne, ale jakościowe podejście do tematu alkoholi gatunkowych.
Od otwarcia mam tu to, co w boozy scents lubię najbardziej: elegancką, ciepłą nutę koniaku podszytą przyprawami i takim świeżym, winogronowym pulsem. No bo przecież koniak jest z winogron, right? Dalej wchodzi wytrawne drewno, które wszystko porządkuje i dodaje klasy, ale nie przytłacza. To oczywiście nawiązanie do dębowych beczek, w których starzony jest koniak. Równoważy je zimowo-świąteczny klimat z wyraźną nutą cynamonu. Kompozycja trzyma się dobrze skóry, ale nie obezwładnia otoczenia. Ma kulturę, ma styl, ma ten „nic na siłę” vibe.
I wiecie co? Uważam, że to naprawdę świetny wstęp do świata alkoholowych aromatów dla młodszych facetów — takich, którzy chcą czegoś bardziej charakternego, ale nie zamierzają od razu wchodzić w zadymione, ciężkie klimaty. A jednocześnie zapach jest na tyle porządnie skrojony, że wyjadacze też powinni się uśmiechnąć pod nosem.
W tej zimowej aurze Notorious XO działa jak miękki szal i łyk czegoś rozgrzewającego przy kominku. I serio — jeśli szukacie pomysłu na stylowy prezent dla faceta pod choinkę, to będzie to strzał w dziesiątkę. Elegancki, ciepły, zimowy, boozy. No po prostu „XO”.
P.S. Czy wspomniałem, że ten zapach ma również szansę spodobania się niektórym paniom? Nie? To wspominam!
Zapach: M. Micallef Notorious XO
Premiera: 2025
Nos: Daniela Marty
Rodzina: drzewno-przyprawowa
Nuty: koniak, pieprz, nuty morskie, cynamon, skóra, kardamon, tonka, dąb, wanilia, praliny, bursztyn, sandałowiec, piżmo
Trwałość i projekcja: dobra/średnia
Dostępność: woda perfumowana o poj. 100ml i 10ml w Perfumeria Quality
#flakonPR
